sobota, 11 kwietnia 2009
Tunezja Lato
Wewnątrz tych świątyń, jest absolutnie niesamowicie. Gdy odchodziłam od nich po zrobionym zdjęciu,otworzyły się. Ale jeśli już ktoś tam jest, to podobno ze szczytu widać Ibize (Elvisa po ichnemu). Tunezja przywitała mnie granatowym niebem bez gwiazd i deszczem, po którym po chwili nie było już śladu. hiszpania samolotem
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz