poniedziałek, 22 czerwca 2009

Spanie Pl Sopot

Dzisiejsze miasto nie jest niczym specjalnym ale też nie nieprzyjemnym. Pamiętam szorstką sierść wielbłąda,te jego przepiekane długaśne rzęsy,ogromne oczy,nogi pod niebo,zamknięty przeciw pyłowi nos. W Sousse zwiedziliśmy palanga kwatery ribat - muzułmański klasztor obronny, z którego wieży strażniczej można podziwiać wspaniałą panoramę miasta i w kwatery agroturystyczne którym niegdyś stacjonowali islamscy mnisi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz